Skąd uśmiech 20-latki u 44-letniej Lopez? Nowy ranking zza oceanu
Koniec z kultem młodości w Hollywood? Nie do końca. Gwiazdy już nie tylko prasują zmarszczki i poddają się terapiom odchudzającym, odmładzają także swoje uśmiechy, ujmując sobie nawet 20 lat. Efekt? W najnowszym rankingu hollywoodzkich uśmiechów, który przygotowała firma Waterpik dominują 40 i 50-latkowie. Zdaniem Amerykanów najpiękniejszy uśmiech wśród gwiazd ma dziś 44-letnia Jennifer Lopez i 59-letni Denzel Washington. Wybór chwalą polscy dentyści i stawiają za wzór, efektu, jaki daje stomatologia anti-agingowa. – 50-latka może mieć uśmiech, jak 25-latki, dlatego uśmiechając się staje się atrakcyjniejsza, to samo dotyczy panów. Białe, równe i niestarte zęby odejmują lat, nawet jeśli na twarzy pojawiają się pierwsze zmarszczki – mówi lek. stom. o Dentim clinic w Katowicach.
Kult anti-agingu
Dojrzałe uśmiechy są sexy. Taki wniosek można wysnuć przynajmniej z najnowszego rankingu uśmiechów z czerwonego dywanu, jaki przygotowała firma. Pierwsze miejsce w zestawieniu zajęła Jennifer Lopez, dwa kolejne Angelina Jolie (38 l.) i Jennifer Garner (40 l.). Wśród facetów również królowali 40 i 50-latkowie. Zdaniem Amerykanów najlepsze uśmiechy maja zdobywca Oscara za film „Argo” Ben Affleck (40 l.), George Clooney (52 l.) i Brad Pitt (50 l.). Ryan Reynolds (37 l.), najmłodszy mężczyzna w zestawieniu, zajął miejsce poza podium. Średnia wieku dla zestawienia to aż 43 lata.
Co więc stoi za 40-latkami o usmiechu 20-latków? – Przede wszystkim stomatologia anty-agingowowa, czyli przeciwstarzeniowa. Jej zabiegi są dziś tak samo popularne, jak wstrzykiwanie botoxu czy kwasu hialuronowego. I podobnie, jak w przypadku zabiegów medycyny estetycznej ich celem jest również odmłodzenie i rozświetlenie.
Nic więc dziwnego, że wśród gwiazd panuje moda na przedłużanie, ścierających się z wiekiem zębów. Dzięki temu uśmiech staje się pełniejszy, zmienia się także jego kolor i kształt zębów, przez co z uśmiechu zdejmuje się 10-20 lat. Z zabiegów tych stosują powszechnie 40 i 50-latki. Klasyką są już porcelanowe licówki, które równają zęby, zmieniają ich kolor i zamykają wszelkie przerwy między nimi. Standardem jest wysokiej klasy ortodoncja, zwłaszcza z zastosowaniem niewidocznych dla oka aparatów językowych, mocowanych na poniebieniu oraz tzw. ortolifting.
Ortolifting, konturowanie – modne jak mezoterapia?
– Gołym okiem widać, że wiele gwiazd poddało się ortoliftingowi. Zabieg ten dzięki poszerzeniu łuku zębowego za pomocą aparatu ortodontycznego, zapewnia twarzy i zębom większą symetrię, minimalizuje także zmarszczki wokół ust i na policzkach. Także usta i policzki dzięki ortoliftingowi stają się bardziej wypełnione, a kości policzkowe bardziej uwydatnione.
Ale to nie jedyne zabiegi, które stosują dziś gwiazdy. W modzie jest m.in. konturowanie zęba, zwłaszcza u osób ze zbyt długimi zębami. W tym przypadku dzięki szlifowaniu dentysta może usunąć jego nadmiar, nadając mu nowy kształt. Przy okazji stomatolog usuwa z powierzchni zęba wszelkie niedoskonałości. Zabieg wykonuje się specjalnymi wiertłami diamentowymi, krążkami ściernymi i gumkami. Powszechny wśród celebrytów jest także bonding. To tańsza alternatywa dla licówek, w którym porcelanowa łuska, jest zastępowania przez kompozyt, utwardzany lampą polimerową.
Skąd te białe zęby?
Nowy ranking obala także mit, jakoby białe i równe hollywoodzkie uśmiechy były efektem zwykłego wybielania zębów. Powód? Wszystkie uśmiechy z rankingu mają odcień zębów B1, a ten w naturze występuje bardzo rzadko. – Wybielanie usuwa jedynie przebarwienia z powierzchni zęba, ale nie zmienia jego koloru, ani tym bardziej kształtu zęba. Jeśli nasze zęby są naturalnie żółtawe lub w szarym odcieniu, nie zmienimy ich na białe, tym bardziej w odcieniu B1 w skali VITA, czyli tym najjaśniejszym.
I tutaj Hollywood radzi sobie doskonale. Kolor zębów gwiazdy coraz częściej zmieniają ultracienkimi licówkami, które nie wymają szlifowania zębów. Jedyne, co dentysta musi zrobić, to nakleić je na powierzchnię zęba. – Taką licówką dosłownie zaklejamy to, co niepodobna nam się w naszych zębach, czyli zbyt żółty kolor, przebarwienia, spękania, krzywizny, szpary między zębami, nierówności i niezbyt estetyczną fakturę zęba.
Lista gwiazd, która dziś przyznaje się do zabiegów stomatologii estetycznej i anty-agingowej jest długa. Są na niej m.in. Tom Cruise, David Bowie, księżna Kate, Nicolas Cage, Catherine Zeta-Jones, Ben Affleck, Zac Efron, Hilary Duff, Victoria Beckham. – Żeby sprawdzić, kto sięgnął po pomoc specjalisty, wystarczy odgrzebać zdjęcia sprzed 10-15 lat. Można przeżyć szok. Żadna z dzisiejszych gwiazd nie urodziła się z idealnymi zębami. Powszechne są zbyt krótkie, krzywe, żółte i wystające zęby. Ale to można skorygować i wieku 40 lat uśmiechać się jak 20-latek – mówi dentysta.